105. Z cyklu: "chwalę się"

Witajcie.

Wczoraj nadrobiłam trochę zaległości na Waszych blogach, a dzisiaj w końcu biorę się za swojego.

Dziewczyny, dzisiaj w końcu czuję, że żyję. Od rana piękne słoneczko (uroczy wschód słońca ok 5 rano zmotywował mnie do pójścia do pracy na piechotę) i tak było przez cały dzień. Prognozy pogody są bardzo optymistyczne i mam nadzieję, że taka aura utrzyma się jak najdłużej.

Ale nie o tym miało być.

Mam kilka powodów do chwalenia się także zaczynam. :)

Najpierw otrzymałam od Ani uroczego zajączka i piękną karteczkę. Aniu dziękuję Ci serdecznie za niespodziankę.

Następnie przyleciała do mnie wygrana w candy od Tereski. W kategorii haft krzyżykowy numer 13 okazał się dla mnie szczęśliwy. :) A oto co otrzymałam w ramach nagrody:

Katalog DMC, podręczne vademecum haftu krzyżykowego, które zawiera wszystkie przydatne informacje i na pewno będzie moją pomocą w przekonywaniu mojej siostry do tej dziedziny rękodzieła, 4 arkusze kanwy, mulinki oraz notesik z kilkoma słowami od Tereski, której jeszcze raz bardzo dziękuję za piękną nagrodę. :)

Na koniec zeszłego tygodnia jeszcze jedna miła niespodzianka trafiła w moje łapki. Dotarła do mnie paczuszka w ramach wymianki wiosenno- wielkanocnej zorganizowanej przez Gosię.
Moją parą została Weronika i takie oto cudowności od niej otrzymałam:

I zbliżenie na piękną haftowaną serwetkę i jajeczka.

 Ode mnie Weronika otrzymała taką paczuszkę:

Weroniko dziękuję Ci jeszcze raz za udaną wymiankę i mam nadzieję, że jeszcze kiedyś na siebie natrafimy. :)



A na koniec pragnę Wam jeszcze pokazać jakiej pięknej gęsiej wydmuszki jestem właścicielką. :) Póki co mało efektowna prezentacja na nakrętce. :)

To tyle na dzisiaj. Zmykam robić karteczki, bo mam straszne zaległości, a terminy gonią. :)

Do następnego poczytania.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Witam serdecznie CraftLady. Cieszę się, że zechciałaś dołączyć do grona moich obserwatorów.