W ten choć ciepły, ale jakże wietrzny dzień przychodzę do Was z podsumowaniem wymianki zorganizowanej przez Ulę, gdzie miałyśmy wysłać karteczkę do wskazanej przez organizatorkę osoby, ale od kogo dostaniemy do ostatniej chwili było niespodzianką.
I tak: ja wysyłałam taką oto karteczkę do Małgosi Burczyk z Gosikowego Zakątka.
A do mnie przyleciała taka oto niespodzianka od Violi z bloga Pasje Violi.
I powiem Wam, że jest mi ogromnie wstyd, że kierując się ślepo wytycznymi, że ma być tylko karteczka nie włożyłam nic ponadto. Gosiu wybacz mi, że posłuchałam się Uli. :)
Dziękuję za uwagę i do zobaczenia. :)
Hehehe... Aniu nie powinno Ci być wstyd, taka była wytyczna, a Viola ma dobre serduszko :)
OdpowiedzUsuńNiektóre dziewczyny pytały czy mogą coś dorzucić od siebie czy tylko karteczkę... pozostawiłam im wolny wybór, nie chciałam niczego narzucać, bo miała być tylko karteczka. Twoja karteczka jest piękna i myślę, że Małgosia jest bardzo z niej zadowolona :)
Hehehe... jak chcesz możesz mnie za to "wychłostać" ;)
Ulu, no co Ty. Jakbym śmiała. :)
UsuńPiękne karteczki! udana wymiana:) pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńSuper kartki i ja też się zastosowałam do wytycznych Uli , ode mnie poleciała też tylko kartka . :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Śliczne kartki :)
OdpowiedzUsuńSpokojnie- ja też tylko kartkę wysłałam tak jak sugerowała Ula.
OdpowiedzUsuńPrześliczna kartka. Ja też wysłałam tylko kartkę wg. zasad zabawy.
OdpowiedzUsuńŚliczne karteczki ...
OdpowiedzUsuńWszystkiego co Najlepsze w Nowym Roku życzę :)