W końcu dostałam się do komputera okupowanego ostatnio przez mojego ślubnego. U niego także jesienny sezon rozpoczęty- modele i gry króluję. :)
Dzisiaj na szybciutko pragnę zaprezentować Wam kolejną kartę z kalendarza zaprojektowanego przez Monikę- Igiełkę, na której tym razem widnieje igła. Ot taka prosta igiełka, a jakże potrzebna do realizacji naszej pasji. :) Hafcik wyszywało się szybko (ok. 2 godz) i przyjemnie. :)
A oto główna bohaterka dzisiejszego posta:
I kalendarz w całej okazałości, choć znowu pozował taki nie wyprasowany. :)
Dobranoc. :)
Ale szybko ten czas ucieka...
OdpowiedzUsuńfajna igiełka
OdpowiedzUsuńSuper igiełka.
OdpowiedzUsuńBędzie bardzo ładny kalendarz :) Szybko ten czas ucieka. Tylko 2 odsłony zostały
OdpowiedzUsuń:) No jeszcze trochę i koniec.
OdpowiedzUsuń