Obserwatorzy

wtorek, 26 maja 2015

21. Kartki dla mam

Witam po długiej nieobecności- wczoraj dopiero wróciliśmy z dłuższego pobytu u rodzinki, ale prawdę mówiąc nie naładowałam akumulatorów. Jak miałam lenia tak i dalej mam. Chyba, że to skutek świadomości, że za tydzień muszę wrócić do pracy. :( A i pogoda nie może się zdecydować. Niech będzie albo ciepło albo niech leje.
Przed wyjazdem nie przygotowałam nic dla mam z okazji ich dzisiejszego święta, dlatego wczoraj po nocy coś tam skrobałam. Wytworami są takie karteczki, z których jestem średnio zadowolona (szczególnie z brązowej), ponieważ przedobrzyłam. Jednak późna pora i zmęczenie (kierowanie w drodze powrotnej mnie wykończyło) nie działają dobrze na nikogo. Oto efekty moich wypocin.





Od jutra pełna mobilizacja i biorę się za mój sampler, ponieważ już dawno obiecałam kolejną odsłonę. A tylko na obietnicach się kończy. Swoją drogą gdy mąż jest na urlopie i siedzi w domu ni jak nie potrafię się zorganizować. Czy macie podobnie?

3 komentarze:

  1. Obie śliczne, czerwone różyczki ładnie rozjasniają kartke nr 1 :)
    a co do organizacji, gdzy mąż w domu mam identycznie ;p
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. A myślałam, że tylko ja mam takie przeboje z moim ślubnym. Ach ci faceci.

      Usuń
  2. Przepiękne! Oba wspaniałe!

    OdpowiedzUsuń