Tego posta piszę już dla Was od 7 marca i myślałam, że chyba nigdy już go nie opublikuję. Na początku roku tak sprawnie szło mi wyszywanie Afrykanki i myślałam, że szybko będę miała okazję pokazać ukończoną druga stronę. A tu klops. Pojawiły się misie Fizzy Moon, karteczki i święta w międzyczasie i dopiero wczoraj udało mi się ukończyć 2 z 4 stron obrazu dla męża. Przyznam się, że jak nigdy bardzo przyjemnie haftuję się tło. Choć kolory się zmieniają, ale jest takie trochę monotonne.
A oto fotorelacja z postępów pracy począwszy od początku roku (ostrzegam- dużo zdjęć) :
29 stycznia
1 lutego
2 lutego
16 lutego
17 lutego zakończyłam na takim etapie:
I długa przerwa nastąpiła. Na dobre do haftowania Afrykanki powróciłam pod koniec kwietnia i na dzień dzisiejszy mam tyle.
Na koniec pragnę się pochwalić pięknymi piankowymi kwiatkami jakie wygrałam w konkursie facebookowym Scrapsonic. Każdego kwiatka oglądałam chyba z każdej możliwej strony i nadziwić się nie mogę. Są śliczne. A takie cudeńka wykonała dla mnie Lena Juchniewicz- Kruczyńska. Leno także z tego miejsca pragnę Ci za nie podziękować. :)
Może to dziwne, ale żal mi jest ich używać. Na pewno długo będę się zastanawiała zanim gdzieś je wkomponuję. :) Czy Wy też tak macie czasami?
A tymczasem zmykam, aby cieszyć się piękną słoneczną sobotą ponieważ jutro już ma być gorzej. Znacznie chłodniej i deszczowo.
Dziękuję za odwiedziny i pozostawione komentarze. :)
Do kolejnego. Pa pa pa
Kochana gratuluję wygranej- a żal do używania cudeniek z prezentów dla mnie normalka😁
OdpowiedzUsuńBuziaki.
Postępy w hafcie duże :)
OdpowiedzUsuńA kwiatuszki są cudne :)
To będzie piękny haft, a kwiatki rzeczywiście robią ogromne wrażenie :)
OdpowiedzUsuńSporo tych krzyżyków, ale dużo już wyhaftowałaś, życzę wytrwałości!
OdpowiedzUsuńKwiatuszki prześliczne :))
Podziwiam taką wytrwałość w haftowaniu, ale dla takiego efektu warto.
OdpowiedzUsuńJuż sporo wyhaftowałaś :) Piękne kwiatki wygrałaś, ja jak pierwszy raz kwiatki wygrałam to też tak miałam ;)
OdpowiedzUsuńcudne kwiatuchy, a hafcik szykuje się WSPANIAŁY!!! juz nie mogę doczekać sie końca :D
OdpowiedzUsuńAfrykanki zdecydowanie przybyło i pięknieje w oczach.
OdpowiedzUsuńGratuluję też przepięknych kwiatków. Bardzo mi się takie podobają.
Pozdrawiam wiosennie :)
Postępy świetne. Muszę przyznać, że fajnie się ogląda zdjęcie po zdjęciu i widać jak przybywa obrazka.
OdpowiedzUsuńA kwiatki są super!!!
w końcu wracam by poszperać ... i podziękować za udział w moim poprzednim candy, oraz zaprosić na nowe :D w końcu jak świętować to świętować :):):)
OdpowiedzUsuńSuper, czekam na efekt końcowy :D Kwiatki śliczne :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne postępy, a ten inny odcień na dole pasuje robi za ziemię. Śliczne kwiatuszki dostałaś i ja też tak mam :D :D
OdpowiedzUsuńAfrykanka wychodzi pięknie :) Lubię takie energetyczne kolorki :)
OdpowiedzUsuńFajnie Ci idzie ten hafcik i teraz to już z górki:-)
OdpowiedzUsuńKwiatki śliczne. Pozdrawiam cieplutko:-)
Gratuluję wygranej, murzynka wychodzi super, ja bym nie pruła, moim zdaniem uzyskałaś świetny efekt tym :) mi się osobiście podoba :)
OdpowiedzUsuń