Ten post miał być opublikowany dopiero w maju, ale postanowiłam zrobić to wcześniej. Już wszytko wyjaśniam od początku do końca.
Jak pamiętacie TU prezentowałam drugiego (a nawet dwa) misia Fizzy Moon haftowanego w ramach zabawy u Ani Jacewicz. Zaraz po skończeniu postanowiłam się nią pochwalić w pracy i koleżanka zamówiła sobie takie same misie tylko w wersji dla chłopca. I tak przed świętami wielkanocnymi ukończyłam drugą metryczkę tym razem dla małego Stasia.
I to byłoby na tyle. Do zobaczenia niebawem. :)
Urocza metryczka i fajny wzór :)
OdpowiedzUsuńprzesłodki i uroczy misiaczek
OdpowiedzUsuńŚlicznie wyszły! Te misiaczki zdecydowanie mają coś w sobie :)
OdpowiedzUsuńSłodkie misiaczki :-)
OdpowiedzUsuńPięknie prezentują się na metryczce.
Piękna metryczka! Będzie wspaniałą pamiątką!
OdpowiedzUsuńAle słodka ta metryczka:) Piękna:)
OdpowiedzUsuńPrzeurocze misiaczki:-) Pozdrawiam cieplutko:-)
OdpowiedzUsuńŚliczna ozdoba dziecięcego pokoiku.
OdpowiedzUsuńUrocza metryczka :) Udanej majówki życzę ;)
OdpowiedzUsuńsłodziak :))
OdpowiedzUsuńsłodziaki :****
OdpowiedzUsuńŚliczne misiaki :)
OdpowiedzUsuńmisiaki cudeńka
OdpowiedzUsuńUrocze są :)
OdpowiedzUsuńCudna metryczka!!!
OdpowiedzUsuńUrocza metryczka
OdpowiedzUsuńsłodka :)
OdpowiedzUsuńUrocze miśki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne miśki:)
OdpowiedzUsuń192. Miś Fizzy Moon- zabawa u Ani odsłona 2a. Witajcie. Ten post miał być opublikowany dopiero w maju, ale postanowiłam zrobić to ...
OdpowiedzUsuńตารางคะแนนพรีเมียร์ลีก
Słodkie misiaczki :) ja ten wzorek też mam w zasobach, planuję go wykorzystać przy narodzinach jakiś bliźniaków, ale jak na złość nie ma :)
OdpowiedzUsuń