Dzisiaj nie będzie robótkowo ani książkowo. Dzisiaj zapraszam Was na moją ocenę produktu ostatnio przeze mnie testowanego.
Jakiś czas temu za namową siostry postanowiłam przyłączyć się do społeczności marketingowej trnd, dzięki której można brać udział w testowaniu różnych produktów. Z grubsza polega to na tym, że po zarejestrowaniu możesz śledzić pojawiające się projekty i zgłaszać swoją osobę poprzez odpowiedni formularz. Następnie dostajesz informację o dostaniu się bądź nie do wybranego projektu. W moim przypadku udało mi się dostać niedługo po rejestracji do testowania pysznych deserów Monte Plus, które od października 2016 roku można znaleźć na sklepowych półkach. #MontePlus #MontePlusMagia
Źródło grafiki: https://www.trnd.com/pl/projekty/monte-plus/informacje-o-projekcie |
Zadaniem testerów było zakupienie łącznie 24 sztuk Monte Plus 120 g : po 12 karmelowego i czekoladowego za kwotę nie wyższą niż 65 zł. Czytając komentarze pod blogiem projektu troszkę się przeraziłam, ponieważ wiele osób pisało, że nie można nigdzie kupić tego deseru. Jako osoba pracująca na dziale z nabiałem także go nie widziałam, ale okazało się, że w systemie widnieje i można go zamówić. I takim sposobem bez większych problemów następnego dnia zaraz po dostawie mogłam zrobić zakupy i szybko spróbować tej nowości.
Następnego dnia otrzymałam przesyłkę z materiałami informacyjnymi, przewodnikiem oraz dwoma notatnikami- magnesami na lodówkę.
A poniżej zapraszam na testowanie z udziałem mojej siostry. Po jej minie widać, że Monte Plus bardzo smakowało. :)
A teraz przejdę do opisu i moje opinii na temat tego produktu.
Monte Plus 120g jest dostępne w dwóch wariantach smakowych: z sosem czekoladowym i sosem karmelowym osadzonymi na dnie kubeczka. Ceny z jakimi się spotkałam oscylują pomiędzy 2,55 zł do 2,79zł. Swoje deserki kupiłam za 2,55 zł za sztukę.
Zalety deseru:
- smak- orzechy laskowe, mleko i dodatkowa porcja karmelu lub czekolady- wyśmienite :),
- zawartość mleka- produkt idealny w żywieniu dzieci, ale jak to ze wszystkim bywa: co za duzo to nie zdrowo,
- konsystencja- nie rozlewa się, nie chlapie,
- różne warianty smakowe- dla każdego coś dobrego; u nas i naszych znajomych wygrało karmelowe.
Wady:
- małe opakowanie- Monte Plus jest serwowane w opakowaniach po 120g gdzie klasyczne Monte po 150g,
- cena- moim zdaniem zbyt wysoka jak za takie małe opakowanie,
- dostępność- ja akurat nie miałam problemu z zakupem, ale w moim nie tak małym mieście znalazłam w jednym supermarkecie i tylko 3 szt jednego smaku.
Podsumowując: Monte Plus to bardzo ciekawa propozycja na przekąskę między posiłkami zarówno dla dzieci jak i dla dorosłych. Zapewne nikt kto lubi mleczne desery i orzechy laskowe nie przejdzie obojętnie obok Monte Plus. :)
W poście brakuje tylko składu ;)
OdpowiedzUsuńJuż sobie wygooglowałam i za sam skład nie wzięłabym go z półki, smak smakiem, ale trzeba patrzeć na to co się je ;)
Usuń:) z chęcią bym się skusiła :D smacznego dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńMonte orzechowy - masakra brr
OdpowiedzUsuńAle pyszna notatka :) z miłą chęcią bym zjadła, niestety na czas ciąży, muszę zrezygnować ze słodkości, co by znowu nie wpakować się w cukrzycę ciążową.
OdpowiedzUsuń