Obserwatorzy

poniedziałek, 4 kwietnia 2016

110. Hafciarski kalendarz od Igiełki- SAL u Kasi odsłona 4

Witam Was bardzo wiosennie!

Za oknem jest tak pięknie, aż chce się spędzać czas na świeżym powietrzu. Wczoraj urządziłam sobie z siostrą wycieczkę rowerową w poszukiwaniu wiosny, a dzisiaj już ciężko pracuję pakując od rana powoli nasz dorobek życiowy. Jesteśmy raptem 3,5 roku po ślubie a nazbierało się tego tyle jakbyśmy mieli przynajmniej 10-letni staż. :)

W tak zwanym międzyczasie pomiędzy jednym a drugim pudłem udało mi się skończyć kwietniowy hafcik w kalendarzu zaprojektowanym przez Monikę- Igiełkę.
Tym razem padło na bardzo pomocne dla każdej hafciarki bobinki. które pomagają zachować porządek w naszych mulinkach. :)

Mój hafcik prezentuje się tak:



I wszystkie 4 karty kalendarza:



Do kolejnego napisania. Pa pa...

13 komentarzy:

  1. Fajny kalendarz powstanie :) Miłej przeprowadzki

    OdpowiedzUsuń
  2. świetny hafcik, kwiecień rozpoczyna ciąg moich ulubionych miesięcy ;), no i zyczę cierpliwości do przeprowadzki ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetnie wychodzi Ci ten kalendarz, jestem zachwycona twoimi hafcikami.

    OdpowiedzUsuń
  4. Jak mnie by się przyszło pakować to chyba tir byłby mało:-) Nie wiem skąd w nas tak mania zbieractwa??
    Hafcik fajny.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Super, ja właśnie siedzę nad tamborkiem bo na śmierć zapomniałam o kwietniu!!!

    OdpowiedzUsuń
  6. ogromnie podobają mi się te wszystkie kalendarze :) twój zapowiada się super :)

    OdpowiedzUsuń
  7. My z Pieronkiem dzisiaj rozpoczęliśmy sezon rowerowy :).

    Urocze są te hafciki :).

    OdpowiedzUsuń
  8. Podziwiam Cię, że miedzy pakowaniem znajdujesz czas na haftowanie. Kalendarz super!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Przepiękny hafcik! I jaki realny :). A pogoda u nas dopiero teraz jest fajna :)

    OdpowiedzUsuń